We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

SF

by Marta Sap

/
1.
pA 07:19
2.
Torturą jest w upały musieć nosić majtki Majtki jak drut rozgrzany w kroku Kobieto... W Bałtyk skoczże W Bałtyku Twoje krocze przegrzane odpocznie Kobieto... A zza pnia Wyjdzie na ciebie kozioł Nie będzie się cackał Nie będzie się cackał Kozioł leśny zawsze zwierz jest to zły
3.
Złoty sen 04:06
Bolesław Leśmian - Wiersz Księżycowy W księżycowy wniknąć chłód, Wejść w to srebro na wskroś złote, W niezawiły śmierci cud I w zawiłą beztęsknotę! Był tam niegdyś czar i śmiech, Tłumy bogów w snów obłędzie, – Było dwóch i było trzech – Lecz żadnego już nie będzie! Został po nich – rozpęd wzwyż, I ta oddal bez przyczyny, I ten złoty nadmiar cisz – I te srebrne szumowiny… Tam bym ciebie spotkać chciał! Tam się przyjrzeć twemu licu! Właśnie dwojga naszych ciał Brak mi teraz na księżycu! Noc oddycha naszą krwią, Krew podziemną płynie miedzą… Nasze ciała teraz śpią, – Nasze ciała nic nie wiedzą…
4.
Zniszczyłam dzisiaj wszystkie stare kody do Ciebie Ile jeszcze mostów do spalenia sama nie wiem Oddaj mi ten jeden dzień w którym sen to brzmienie Twego głosu Powiedz mi to w końcu No powiedz mi to w końcu Mój słownik w telefonie bawi się Twoim imieniem Nieustannie się loguję z innym brzmieniem C/Siebie Tam gdzie czuję zapach, gdzie jeszcze ze mną byłaś Oddaj mi ten jeden dzień w którym sen to brzmienie Twego głosu Powiedz mi to w końcu No powiedz mi to w końcu "A mówiłam Ci już dzisiaj..."
5.
czekać 02:16
Unosząc się nisko, poddaję Obecność to nicość Spojrzenie to grzech Zaczekam aż nogi Przestaną chcieć biec biec biec biec Ciało powoli rozpłynie się iIwessie mnie gładko w ten błogi sen I czuję jak światło unosi mnie to widzę Cię to znikasz dzień za dniem Pająk przyszłości mnie złapał w sieć to chcę się uwolnić to pragnę Cię Rozpływam się w Tobie Rozpywam się w niej Tak mija mi dzień za dniem Tak, mija mi dzień za dniem Oddychaj Twoje Ciało już to wie Oddychaj Przeznaczenie jest za drzwiami Oddychaj Ciało już to wie Nigdy nie jesteśmy sami
6.
Smutny wiersz Dzisiaj jestem smutna jak ptak. Dzisiaj jestem smutna jak deszcz. Leżę sobie w trawie na wznak, sama nie wiem, czemu tak jest. Promyk słońca zalśnił i zgasł. Trzmiel nade mną krąży i gra. Czy to moje włosy, czy las? Czy to śpiewa wilga, czy ja? Możesz sobie myśleć, co chcesz, ale nie zrozumiesz i tak, czemu jestem smutna jak deszcz, czemu jestem smutna jak ptak. Danuta Wawiłow
7.
s.f. 01:56

credits

released November 18, 2022

license

all rights reserved

tags

about

Marta Sap Gdańsk, Poland

Zielarka, wiedźma, buntowniczka. Jedna z najbardziej cenionych osób grających na didgeridoo w kraju.

contact / help

Contact Marta Sap

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Marta Sap, you may also like: